Artur Machura, absolwent Architektury i urbanistyki (2012r.)
architekt w Isherwood McCann Architects w Leicester w Wielkiej Brytanii.
Jego hobby to muzyka - śpiewa w zespole K'away, który planuje wydać płytę jeszcze w tym roku.
Jak wyglądał Pana start w życie zawodowe?
Po ukończeniu studiów razem z grupą niesamowitych ludzi wybrałem się na rowerze z Nysy nad Morze Czarne. Na pewno by się to nie udało bez wsparcia PWSZ w Nysie. Podróż zajęła blisko miesiąc. Wielokrotnie przekraczaliśmy granice, nie tylko te między państwami ale także te wewnętrzne - przeciwstawiając się własnym słabościom. Po powrocie wiedziałem, że długo nie zostanę w jednym miejscu.
Parę miesięcy później dzięki Uczelni wyjechałem na staż do gorącej Hiszpanii. Kilka miesięcy poznawałem tajniki konserwacji i tradycyjnych technik budowlanych. Nie tylko pracą człowiek żyje, więc była i siesta i fiesta. Poznałem wielu wspaniałych ludzi, z kilkoma utrzymuję kontakt do dziś. Po powrocie do Polski pracowałem w kilku firmach. W międzyczasie założyłem również własną działalność architektoniczną aż po paru latach trafiłem do Anglii.
Gdzie obecnie Pan pracuje?
Obecnie pracuję w Isherwood McCann Architects, małym biurze architektonicznym w Leicester na stanowisku architectural assistan. Firma zatrudnia niewiele ponad 10 osób i może też dlatego panuje tam dosyć swobodna i przyjazna atmosfera. Głównie zajmujemy się obiektami przemysłowymi, biurowcami, ale również budownictwem mieszkaniowym. Realizujemy projekty na terenie całej Wielkiej Brytanii. Pomimo niewielkiej obsady pracujemy dla uznanych w kraju oraz w świecie firm oraz instytucji państwowych. Obecnie zajmuję się projektem centrum dystrybucyjnego w Szkocji dla powszechnie znanej międzynarodowej sieci handlowej.
Jakie ma Pan hobby/zainteresowania?
PWSZ w Nysie dało mi również możliwość rozwijania moich muzycznych pasji co kontynuowałem po ukończeniu studiów. W grudniu 2015 z zespołem Master Men wydałem krążek Through The Window. Płyta dostała dość przychylne recenzje w polskim Teraz Rock jak i holenderskim iO Pages. Niestety, ponieważ opuszczałem Polskę, zostawiłem zespół. Na szczęście zespół z nowym wokalistą wciąż koncertuje i powoli przygotowuje materiał na drugi album. Ja tez nie rozstałem się z muzyką i od pół roku śpiewam w nowym składzie. Grupa nosi nazwę K'away i właśnie kończymy materiał na pierwszą płytę. Mam nadzieję, że pojawi się jeszcze w tym roku.
Korzystając z okazji chciałem podziękować serdecznie swojemu promotorowi panu dr hab. Bogusławowi Szubie oraz opiekunowi Akademickiej Sceny Artystycznej panu Romanowi Hudaszkowi.
Serdecznie dziękujemy za rozmowę i życzymy dalszych sukcesów w życiu prywatnym i zawodowym!