Zawodnicy AZS-u PWSZ Nysa zajęli 2. miejsce w turnieju półfinałowym w Świnoujściu i awansowali do finału Mistrzostw Polski Kadetów (do lat 17).
Nyski zespół sprawił miłą niespodziankę.
Podróż powrotna znad morza, choć długa, to była dla nas niezwykle radosna - mówi trener nyskiej drużyny Marcin Dykta, który prowadzi zespół wraz z bratem Bartłomiejem, a pomaga im doświadczony szkoleniowiec Roman Palacz. Awans do finału to duży sukces. Turniej w Świnoujściu źle się zaczął dla naszego zespołu. Najpierw przegraliśmy z Bzurą Ozorków 2:3, a potem z gospodarzami Maratonem Świnoujście 0:3. Zwycięstwo 3:0 w trzecim meczu z Trójką Nakło, która pokonała wcześniej Bzurę 3:1 pozwoliło zachować szanse na 2. miejsce w zawodach i awans do turnieju finałowego. Warunkiem była wygrana Maratonu z Bzurą. Tak się stało. Gospodarze zwyciężyli 3:0 i AZS PWSZ Nysa z 2. pozycji awansował do turnieju finałowego. Na tym etapie rozgrywek wszystkie zespoły prezentują wyrównany - wysoki poziom.
Należy jeszcze dodać, że nasz zespół jako jedyny z finalistów bazuje na zawodnikach wychowanych i wytrenowanych w naszym klubie, nie sprowadza chłopców z całej Polski (np. Kędzierzyn-Koźle ściąga najlepszych siatkarzy z całego kraju, aby łatwiej było walczyć o medale). My bazujemy na chłopakach z Nysy i okolic, a mimo to jesteśmy w najlepszej ósemce kraju! Nasi przeciwnicy to drużyny, stworzone przy klubach Plus Ligi. Wyjątkiem jest Świnoujście, które posiada jednak w swoim mieście Szkołę Mistrzostwa Sportowego.
Finał Mistrzostw Polski odbędzie się od 3 do 7 maja w Olecku. Kategoria kadetów obejmuje w tym roku zawodników urodzonych w 2000 roku i młodszych, a oprócz Nysian i Maratonu w finale zagrają: AZS Częstochowa, Chemik Bydgoszcz, AKS Rzeszów, Metro Warszawa, Trefl Gdańsk i Jastrzębski Węgiel. Nyski zespół w Świnoujściu reprezentowali: Alan Wolak, Dominik Zych, Kacper Kulpa, Simon Wałach, Dominik Kramczyński (ten grający na pozycji środkowego zawodnik został powołany do kadry Polski do lat 17), Błażej Małejki, Daniel Ochrymczuk, Maciej Pasternak, Dawid Kubas, Jakub Chwastyk, Natan Jagielski, Oskar Spychała, Kamil Łaski i Dominik Odwrot.
Tegoroczny wynik uważamy za ogromny sukces! Trenujemy dalej!